Komentarze: 2
Dokładnie jak w temacie. Po co mi ktoś kto mnie ciągle denerwujei o kim nie potrafie normalnie mysleć niż ze złymi uczuciami. Fałsz też nie jest potrzebny mi do życia. Bede sie z tym kims kolegować ale niestety nic wiecej...
Dokładnie jak w temacie. Po co mi ktoś kto mnie ciągle denerwujei o kim nie potrafie normalnie mysleć niż ze złymi uczuciami. Fałsz też nie jest potrzebny mi do życia. Bede sie z tym kims kolegować ale niestety nic wiecej...
Jak zawsze nudna jak flaki z olejem niedziela. Włosy oczywiście nie chciały sie ulożyć, bym chociaż odrobine przypominała coś...zresztą nieważne. Hmmm mam jeszcze innego bloga, ale tamten zna pół moich znajomych a to mi zupełnie niepotrzebne, Dla nie poznaki wpisuje tam raz sie raz na miesiąc. JAk zawsze w niedziele nie ma nic w Tv nawet. Oj bez sensu zaczynam, ale moze wreszcie cos mi sie w zyciu przydarzy i napewno o tym napisze. (wrazie jakby ktoś to czytał, w co wątpie---> nie dziwie sie)
A.
Ze stresu: to po pierwsze.
Z nudy: to po drugie.
Bo musze sie czymś zająć, aby oddalić od siebie moje zapędy do wyolbrzymiania swoich chorób. To sie nazywa...... zapomniałam. Zawsze jak potrzebuje tego słowa to zapominam jak ono brzmiało.
I czwarty powód-----> za tydzien do szkoły, a ja mam w pierwszym tygodniu sprawdziany i jeszcze na dodatek przeczytac kilka lektur. ale kto by myślał o trylogii na wakacach: napewno nie ja.
Jutro ide do okulisty, oj wiem głupia jestem,
I nie wiem dlaczego akurat ten miałby przetrwać, ale miejmy nadzieje że tak sie stanie.