Komentarze: 0
Źle mi jakos, zaraz pójde sie wykąpie.. powinno troche pomóc.
Po pierwsze:spotkanie z byłą klasą-> bardzo miłe.
Potem źle i lipa. Ale ja nie jestem jakimś jeleniem. Mam swój mózg i nie dam sie omotać. Każdy wie że na złe samopoczucie spowodowane przez kogoś konkretnego jest (wiem jak źle to brzmi) może nie zemsta--> lecz odpłacenie pięknym za nadobne. I to zamierzam wykonać. A myślałam że te osoby są w jakiś sposób mi bliskie. A tu sie okazało inaczej.
Wiem wiem, ja też nie lubie czytać blogów w których nie wiadomo ocb, ale ja mam jakąś wewnętrzną blokadę. Nie potrafi powiedzieć całemu światu cojest ze mną nie tak. Nawet napisać. I wiem wychodzę tutaj na osobe złą i mściwą. I mogę zapewnić --> wale taka nie jestem. Pozdrówki dla wszystkich co czytają moje wypociny a zwłaszcza dla tych co je komentują.